Lubię wszelkiego rodzaju makarony ale chyba największą przyjemność sprawia mi konsumowanie wstążek (tych cieńszych i tych grubszych) czyli makaronu FETTUCCINE:)
Dziś zakupiłam ten właśnie makaron, kurczaka, suszone pomidory i...zaczęły się poszukiwania i przeszukiwania w kuchni.
Znalazłam to i owo...
A w efekcie to nam będzie dziś potrzebne:
a więc:
- podwójna pierś z kurczaka
- suszone pomidory (wystarczy pół słoika ale jeśli baaaardzo lubicie, możecie dać wszystkie co jednak może zbyt zdominować potrawę)
- 1 puszka kukurydzy
- 3 cebule dymki
- 3 łyżki serka mascarpone
- 3-4 łyżki śmietany 30%
- makaron wstążki
- sól, pieprz
Do zrobienia tego właśnie dania zainspirował mnie jakiś program telewizyjny ale to, co zrobiłam jest
wariacją proponowanego tam dania i choć nie wiem jak smakowała wersja telewizyjna, moja kompozycja zaspokoiła moje oczekiwania w 100%:)
wariacją proponowanego tam dania i choć nie wiem jak smakowała wersja telewizyjna, moja kompozycja zaspokoiła moje oczekiwania w 100%:)
Zaczynamy od kurczaka, którego kroimy w dość drobną kostkę, solimy, pieprzymy i zostawiamy na chwilę a w tym czasie przygotowujemy patelnię z olejem. Następnie wrzucamy na rozgrzany tłuszcz i podsmażamy (do zarumienienia). Nasze kawałki kurczaka przekładamy do osobnego naczynia najlepiej wyłożonego ręcznikiem papierowym aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Patelnię po kurczaku wykorzystujemy w dalszym ciągu. W między czasie możemy już gotować wodę na makaron.
Czas na cebulkę, którą kroimy na dość duże kawałki, tak aby uzyskać kształt rombów (tak potrawa prezentuje się po prostu ładnie ale może to tylko moje zdanie;)). Cebulkę lekko szklimy a następnie dosypujemy kukurydzę i dodajemy pokrojone w paski pomidory.
Na koniec na patelnię wędruje serek mascarpone i śmietanka, pieprz, sól (do smaku).
Do sosu możemy już dodać kurczaka, zmniejszamy "ogień" i już tylko utrzymujemy ciepło naszego
dania. Jeśli makaron już mamy gotowy, wrzucamy go do sosu, mieszamy i...
sami spróbujcie:) Jak dla mnie bomba:) (nie tylko kaloryczna;)
Czas na cebulkę, którą kroimy na dość duże kawałki, tak aby uzyskać kształt rombów (tak potrawa prezentuje się po prostu ładnie ale może to tylko moje zdanie;)). Cebulkę lekko szklimy a następnie dosypujemy kukurydzę i dodajemy pokrojone w paski pomidory.
Na koniec na patelnię wędruje serek mascarpone i śmietanka, pieprz, sól (do smaku).
Do sosu możemy już dodać kurczaka, zmniejszamy "ogień" i już tylko utrzymujemy ciepło naszego
dania. Jeśli makaron już mamy gotowy, wrzucamy go do sosu, mieszamy i...
sami spróbujcie:) Jak dla mnie bomba:) (nie tylko kaloryczna;)
Ciekawe połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńciekawe jakby jeszcze np. dorzucić duszona cukinię, albo oliwki, albo jedno i drugie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego można spróbować:) Ja za oliwkami nie przepadam i takie połączenie mi ostatnio odpowiada w 100%
OdpowiedzUsuńja pewnie poeksperymentuje;)
OdpowiedzUsuń