-"Ostatnie" mówi kolejny raz zajadając 4 czekoladowe ciasteczko
- "Dla dzieci kupiłam takie dobre...a jak są już otwarte...no nie powinnam ale jedno"
Jakiś czas temu zrobiłam granolę i jej bardzo smakowała i załatwiała jej nagły spadek cukru. Tym razem ciasteczka. Są przepyszne, z pewnością zaspokajają lekki głód i nie da się ich zjeść zbyt dużo bo zaraz czuje się wypełniony żołądek. Przekąskę polecam każdemu ale przestrzegam przed objadaniem (to może spowodować lekki dyskomfort odczuwalny na odcinku jelit;P).
Oto lista potrzebnych składników:
- 150 g mąki
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- kostka dobrego masła
- 300 płatków owsianych
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 jajko
- 100 g kokosu
- 100 g słonecznika
- 1-2 łyżki kakao
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni.
Najpierw mikserem ucieramy masło z cukrem. Następnie do masy dodajemy jajko i ponownie miksujemy. Czas na mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, którą także miksujemy a na koniec
dodajemy pozostałe składniki, które możemy już zagniatać ręcznie. Z naszej masy tworzymy w dłoniach kulki i układamy je na papierze do pieczenia dociskając mocniej aby w ten sposób otrzymać dość kształtne ciasteczka. Układamy je z odstępami bo powiększą swój rozmiar prawie 2x.
Blachę z ciasteczkami wkładamy w piekarniku na ok 20-30 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz