Na pewno będę jeszcze nie raz korzystać z tego przepisu.
Oto składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki kakao
- 1szklanka cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 0,5 łyżeczki soli
- 2 jajka
- 1 szklanka maślanki
- 0,5 szklanki oleju
- 1 szklanka świeżo zaparzonej gorącej kawy
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Lubicie robić muffinki? Ja lubię, bo to dość czysta i jak już wspomniałam, szybka robota.
Suche składniki osobno, mokre osobno, po wymieszaniu łączymy je i wykładamy do formy.
tak będzie i tym razem.
Mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę, sól i cukier umieszczamy w osobnym naczyniu i mieszamy,
Jajka, maślankę, olej roztrzebujemy (np. widelcem) a następnie dodajemy do składników suchych i mieszamy znowu widelcem lub trzepaczką. Na koniec dodajemy gorącą kawę, wszystko jeszcze raz mieszamy i wylewamy do formy (formę najlepiej wcześniej nasmarowac odrobiną masła i podsypać bułką tartą lub mielonymi orzechami). Ciasto wkładamy do piekarnika na ok. godzinę i zostawiamy je w nim aż do całkowitego wystudzenia.
Pracę nad tortem najlepiej rozpocząć dzień wcześniej.
Następnego dnia mamy gotowy podkład i wystarczy przełożyc go kremem. Ja polecam mase budyniową z orzechami i czekoladą. Takie połączenie pasuje mi do tego ciasta bardzo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz