Zgadzam się z zasadą im prościej tym smaczniej:)
Sałatka, którą dziś umieszczam na blogu na specjalne życzenie pewnej uroczej damy, jest najlepszym tego dowodem.
Potrzebujemy tylko:
- jednego dorodnego pora (lub dwa małe) i korzystamy tylko z jaśniejszej jego części
- dwa jabłka (najlepsze będą winne)
- odrobina soli
- odrobina soku z cytryny
- łyżka śmietany (lub gęstego jogurtu)
- 3-4 łyżki majonezu
Pora w pierwszej kolejności dokładnie płuczemy a następnie kroimy wzdłuż na pół.
Teraz nasze połówki siekamy na "piórka", które solimy a następnie ugniatając wyciskamy "goryczkę".
Nadmiar soku z pora wylewamy i możemy zabrać się za jabłka. Obieramy i prosto do miski ucieramy na grubej tarce a następnie skrapiamy je odrobiną soku z cytryny (aby nie ściemniały). Teraz już tylko dodajemy śmietanę i majonez oraz sól i pieprz do smaku. Mieszamy i surówkę mamy:)
od pewnego czasu por stanowi stałe wyposażenie mojej lodowki - uwielbiam go! - zwłaszcza w wersji uduszonej, ale surowy z pewnością zdrowszy:)
OdpowiedzUsuńmoja kuchnia także coraz bogatsza w dania z tego warzywa, które coraz częściej zastępuje cebulę i mam wrażenie, że potrawy są bardziej estetyczne i smaczniejsze właśnie z porem. Ta surówka jest dyżurną na rodzinnym stole odkąd pamiętam i (jeśli o mnie chodzi) jest bezkonkurencyjna w zestawieniu z ziemniakami.
OdpowiedzUsuń